niedziela, 16 marca 2014

Apsik!

Zimowo - wiosenne przesilenie zmogło całą rodzinę, już przeszło tydzień jesteśmy bardzo przeziębieni, a paskudne choróbsko nas nie opuszcza. Dla poprawy nastroju odszukałam zdjęcie własnoręcznie przeze mnie wykonanych  kul i półkul do kąpieli o niebiańskich zapachach, którymi niestety na razie nie jest dane mi się cieszyć bo katar zupełnie przytępił mi węch :(
Na szczęście wszystko mija i katar też ( leczony po siedmiu dniach, a nieleczony po tygodniu;))

Ręcznie robione musujące kule do kąpieli

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz