Wydmuszki ze strusich jaj siedzą już w wiklinowych gniazdkach i nie mogą się doczekać warsztatów na których przemienią się w piękne pisanki decoupage. Czy kolor wikliny ma pozostać naturalny czy może nieco go rozjaśnimy w stylu shabby chic? A może dodamy mocny akcent kolorystyczny?
Strusie jajo w wiklinowym gniazdku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz